Witam cieplutko
Kolejne punkty z przedświątecznego harmonogramu zaliczone i wykreślone .
Jutro kolejny dzień wyzwań .
A dziś oprócz sterty pachnących pierożków ... i trzech blatów piernika staropolskiego
udało mi się w końcu zawiesić udziergane szydełkiem jakiś czas temu śnieżynki
Nieskromnie powiem ,że podoba mi się ta prosta i minimalistyczna ozdoba kuchennego okna .
Zrobiło się świątecznie ... wizualnie i zapachowo :)
I tradycyjnie świąteczna melodia na koniec ...
z ta nutka mam troszkę wspomnień ...
Do Miłego
Malina
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po odwiedzinach :)