Pochłaniacie dziś hurtowe ilości pączków, chrustów, faworków, oponek i innych pyszności ????
To jeszcze od siebie poczęstuję Was różami chrustowymi :)
A przepis oczywiście TUTAJ
A tymczasem wiosna w pełni :)
w moim "ogródku" ziołowym pierwsze sukcesy.
Pietruszka pięknie się zazieleniła...
Bazylia nieśmiało kiełkuje ...
Kilka dni temu wstawiłam do wody kilka brzozowych gałązek ... i już pierwsze zielone listki cieszą oczy :)
Do miłego
Malina :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Zostaw ślad po odwiedzinach :)