Kuźnia Maliny

............................................................................................................................................
Myśli wykute z marzeń ... pragnień ... i chęci istnienia
...
..........................................................................................................................................

piątek, 22 listopada 2013

W czerwieni ...

Witam  listopadowo ....
 
 
 
Za oknem szaro buro ... ponuro i zimno ...

Dlatego dziś dodaję tu troszkę czerwonego kolor.... na rozgrzanie.

 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
 
Moja pierwsza szydełkowa serwetka ... 
 
 
 
Wprawdzie ten kolor nie bardzo mi pasuje do kolorów w mieszkaniu , ale czerwień jest dla mnie niezmiennie kolorem towarzyszącym świętom Bożego Narodzenie i ta oto znajdzie swoje miejsce pod choinką.
 
 
 
 A dodatkowo moja ostatnia czytelnicza pozycja 
Polecam.
Książka opowiada o ciężkiej pracy z dziećmi upośledzonymi , trudnymi , stwarzającymi problemy.



Sercem widzi się więcej !!!

piątek, 8 listopada 2013

,,,żeby nie było ...

,że nic nie robie  :)

Wciąz z szydełkiem się kumpluję 



 
Tym razem coś dla mnie 
 


 Jako ,że zmarzluch ze mnie okropny i wciąż się opatulam jak najmocniej i szukam ciepełka 
Zrobiłam sobie chustę  .... dużą ... mięciutką ...ciepłą.


 
















                                                                                                                                                            Mam taka cichą nadzieje ,że z nią przetrwam te nadchodzące niebawem mrozy.

Idealna w splotach nie jest , bo włóczka z odzysku , ale recykling teraz w cenie  ;) 









Tu jeszcze przed wykończeniem










A teraz do kompletu powstaje czapka  ;)